Zawody CQ WW DX - CW zawodami digi
Technologia zwycięża sztukę
    SP9BNM pisze:


    Jurku, pozwolę sobie mieć zupełnie odmienne zdanie od Twojego oczko. Pracując na wszystkich pasmach przez 14 godzin uzyskałeś wynik 9.21QSO/h
    Ja odbierając na słuch pracując tylko na 80m przez 20 godzin uzyskałem wynik 35 QSO/h.
    Myślę, że różnica jest widoczna.


Pozwolę sobie całkowicie się nie zgodzić.
Różnica nie jest widoczna ponieważ:
- założyłem sobie zrobienie 100 QSO.
- przy radiostacji spędziłem 14 godzin. Spędziłem, a nie pracowałem.
- w międzyczasie wypisywałem od razu QSL-ki za łaczności
- Gdy kończyłem w sobotę to miałem 102 QSO i ponieważ osiągnąłem swój cel to w niedzielę mogłem nie pracować w ogóle
- napisałem, że styl pracy był weekendowy. Ponadto nie wiem czy zwróciłeś uwagę na czym pracowałem, więc trudno mówić o zajęciu częstotliwości.
A generalnie nie podniecają mnie statystyki ponieważ nie ścigałem się z nikim.
Sprawdzałem czy jest to możliwe.
Nie wykluczam, że kiedyś powtórzę to próbując osiągnąć swój standardowy wynik w tego typu zawodach czyli ok 450-500 QSO.

    SP9BNM pisze:


    jeżeli sądzisz że szybkie stacje w pile-up odbierze automat to jesteś wielkim optymistą.


Nie jestem optymistą tylko stwierdziłem to doświadczalnie.
To co chciałem odebrać odebrałem w 100% w tym także w pile-upie
Przy najbliższej okazji powtórze test może na innym sprzęcie.

[quote]
Ucho ludzkie pozwala na zrobienie QSO w sytuacji gdy słyszymy choćby fragment naszego znaku wśród wielu innych sygnałów zakłócających.
[/quote]

Nie bardzo rozumiem po co mi robisz wykład z teorii ucha ludzkiego.
Radziłbym przeczytać całość ze zrozumieniem jeszcze raz.
Nie doczytałeś, ale od razu przyjąłeś tezę, że zachęcam do zastąpienia człowieka maszyną.
Obawiam się, że niestety jest to możliwe lub wkrótce będzie.
Na pewno jest to forma dopingu i jako taka nie powinna mieć miejsca, ale niestety ma
Podałem miedzy innymi przykłady jak są przeprowadzane łączności, jako przyczynek do stwierdzenia, że regulamin umożliwia takie sytuacje.
Podsumowując poddałem w wątpliwość czy to ma cokolwiek wspólnego ze sportem.

Krzysztof SP7IIT

Nie odpowiem Ci czy maszyna prawidłowo odbierze sygnały kilkunastu stacji bo nikt mnie nie wołał.
Przy 5W mocy raczej nie wyobrażam sobie staniecia i wołania CQ
Natomiast wielokrotnie wyszukiwałem w tłumie jedną stację i byłem w stanie tak sie do niej dostroić, że nie było problemu w zdekodowaniu transmisji niezależnie jak szybko by nadawał.
Co do korygowania grup kontrolnych to całkowicie sie z Tobą zgadzam. Musiałem kilkukrotnie korygować 17 i 18 oraz 4 i 5, ale na 129 QSO to chyba 8 łączności.
I bardzo dobrze, że trzeba było korygować bo inaczej te zawody nie miałyby zupełnie sensu.
Bardzo żałuje, że nie mam filtru CW w TRX-ie bo wtedy mógłbym chyba więcej powiedzieć.

Pozdrawiam
Jurek
SP1JPQ & SO1D

P.S. Panowie, główną tezą jaką stawiałem pisząc to, że "Telegrafia kontestowa staje się już emisją stricte maszynową"


  PRZEJDŹ NA FORUM