Wiadomości DX i propagacyjne
Stanisław,

Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że temat bezwartościowy i nieprzydatny.

Po pierwsze:
Gdyby go nie było to o czym byś pisał po nocy przy radiostacji?

Po drugie:
Nie możemy stale mówić: "Kiedyś to było fajnie, a teraz to wszystko do d... bo teraz są DX-clustery"
Nie zachowujmy się jak banda stetryczałych dziadków, podobni do naszych ojców, których myślenie w pewnym momencie zatrzymało się na etapie wspomnień ze Lwowa i Wilna, a rzeczywistość nie istniała.
Sami w ten sposób wywołujemy niechęć młodzieży do nas.
Akurat tłumaczyłem to wczoraj jednemu koledze, młodszemu o dwa lata od Ciebie.
Polski pięćdziesięcio- sześćdziesięciolatek uważa, że komputer to nie dla niego, że wszytko teraz jest do niczego, że kiedyś wystarczył mu klucz CW i że znał całą elektronikę.
Znał całą elektronikę bo znał ówczesne lampy, wystarczył mu klucz bo inaczej praktycznie się nie pracowało (na nowocześniejsze konstrukcje nie było kasy i części).
Teraz nie ma mozliwości znajomości całej elektroniki, a klucz jest tylko jednym, malutkim elementem systemu łączności i wcale nie najwazniejszym.
Pisałem już, że dobiłem się ponad 600 QSO na JT65hf (nie liczę UKF) i mnóstwa łączności PSK, RTTY, Hell.
Przeciętna wieku moich korespondentów jest bardzo wysoka. Czasami czuję się jak smarkacz gdy operator podaj wiek 70, 80 lat (najstarszy korespondent na PSK miał chyba 93 lata).
Ci wiekowi już operatorzy, którzy mogliby być moimi ojcami zasuwają na komputerach aż miło.

Ich wiek zaprzecza temu co mówią koledzy u nas. I wcale nie dotyczy to operatorów z KA, także i z naszych stron geograficznych.
Proponuję więc, nie mówmy, ze to jest niepotrzebne i nieprzydatne. możemy z tego nie korzystać. To nasza sprawa, ale nie walczmy z postępem. Jeżeli nie potrafimy się dostosować to przynajmniej przyjmijmy do wiadomości, że świat się zmienia.

Po trzecie.
Temat jest potrzebny z innego względu.
Dzięki niemu niektórzy koledzy być może dowiedza się, że są juz takie narzędzia i że można z nich korzystać.

Po czwarte.
Czym się różni info o Dx-ie podane w informatorze w latach 70-tych od dzisiejszego info podanego na clusterze?
Niczym, poza szybkością informacji.
Świat teraz żyje i kręci się dużo szybciej i tego akurat mnie również jest szkoda, ze tak się dzieje, bo ucieka nam w sposób niezauważony duża część samych siebie.

Pozdrawiam
Jurek
SP1JPQ & SO1D


  PRZEJDŹ NA FORUM